wtorek, 23 stycznia 2018

Awenturynowy haftowany komplet

40. Lubicie zieleń? Bo ja ostatnio się do niej zaczynam przekonywać i zdradzam ulubiony błękit ;) Dzisiejszy komplet długo dojrzewał :) Dość powiedzieć, że gdy go zaczynałam na drzewach królowała zieleń zamiast obecnej bieli.
Komplet jest dość okazały, błyszczący, ale myślę, że może być ozdobą nie tylko wieczorowej sukni. Taśma cyrkoniowa użyta w hafcie pięknie się mieni zarówno w promieniach słońca, jak i w świetle dyskotekowych reflektorów ;) Zieleń awenturynu ma spokojny, niezbyt głęboki odcień, więc nietypowo połączyłam ją z ciemno srebrnymi koralikami toho.
Sercem wisiora i kolczyków są kaboszony awenturynu. Jest to rzadki minerał o ciekawych właściwościach. Otóż ponoć awenturyn przyciąga do właściciela bogactwo i obfitość. Do tego uważa się, że uzdrawia emocjonalne rany oraz uwalnia od obaw i lęków. Jakkolwiek by myśleć, to warto nosić biżuterię z awenturynem, jak nie dla magicznych właściwości, to dla urody :)

biżuteria, kolczyki, wisior, haft koralikowy, awenturyn




I co sądzicie o połączeniu zieleni ze srebrem?

Materiały:
TR 11 Transparent Green Emerald, TR 11 Silver-Lined Green Emerald, TR 11 i 15 Higher-Metallic Purple/Green Iris, TR 11 i 15 Nickel, O-bead Jet Argentic Full, czeska taśma cyrkoniowa zielona, kaboszony zielonego awenturynu.

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) pomału przekonuję się do zieleni :)

      Usuń
  2. Kolory boskie, komplet wygląda przepięknie i ekskluzywnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) właśnie, z elegancją kojarzy mi się zieleń ze złotem. Byłam ciekawa jak wyjdzie srebrna zieleń :)

      Usuń