wtorek, 26 stycznia 2016

Otulacz na dredy ;)

15.
Dziś dalszy ciąg nie biżuteryjnych prac :)
Jakiś czas temu postanowiłam zrobić nową zimową czapkę dla Męża. Ciepła aura nie pomagała mi w przyspieszeniu pracy. Aż tu przyszedł wielki mróz i prawie jednocześnie pojawiło się wyzwanie na stronie Szuflady. To mnie zmotywowało podwójnie. :) I powstała cieplutka wełniana czapa robiona na drutach.
Wzór jest mojego pomysłu. Warunkiem była dobra rozciągliwość, ponieważ Mąż jest posiadaczem dość długich dredów i większość gotowych czapek jest zbyt mała. Wykorzystałam szarą 100% miękką wełnę i cieniowany akryl w kolorach od zgniłej zieleni, przez bordo, po ostry pomarańcz.
Efekt końcowy zadowolił posiadacza dredów :) a jasny paseczek akrylu rozweselił szarą wełnę.

Jak wspomniałam czapka bierze udział w wyzwaniu na Szuflada.pl klik


Mąż i czapka...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz